Zanim jeszcze zaczniesz projektować swoją pierwszą domową siłownię, powinieneś dokładnie sprawdzić swój domowy budżet i od razu ustalić, jaką jego część możesz swobodnie przeznaczyć na sprzęt do ćwiczeń w domu oraz dodatkowe uzupełniające go przyrządy i akcesoria. W tym przypadku pewnych inwestycji nie da się uniknąć. Tak to już jednak w życiu jest, że gdy chcesz coś osiągnąć, musisz włożyć w to pewne pieniądze i to często niestety niemałe.
Wbrew pozorom domowa siłownia nie musi jednak kosztować majątku. Nie jest powiedziane, że za jej wyposażenie i przygotowanie będziesz musiał zapłacić kilkanaście tysięcy złotych. Jeżeli taka suma jest dla ciebie przerażająca, o nic się nie martw, bo nie musisz jej nawet posiadać. Całkiem przyjemne i użyteczne pomieszczenie do ćwiczeń da się zorganizować już za kilkaset złotych. Oczywiście im więcej pieniędzy będziesz mieć do dyspozycji, tym na lepszy sprzęt do domowej siłowni będziesz mógł sobie pozwolić, ale pamiętaj, że wszystko przyjdzie z czasem. Być może za kilka miesięcy trafi ci się jakiś nieoczekiwany zastrzyk gotówki, pozwalający na inwestycję w kolejne przyrządy.
Pierwszy dzień na siłowni – jak go przetrwać?
Na ten moment możesz jednak przyjąć, że czeka cię wydatek rzędu jakichś pięciuset złotych. Za tę względnie niedużą sumę będziesz mógł kupić najpotrzebniejsze i najbardziej podstawowe sprzęty, wśród których znajdzie się miejsce na kilka par hantli, jedną prostą sztangę, matę do ćwiczeń, kilka gum oraz wałek do masażu. Z czasem możesz kupować kolejne sprzęty. Zachęć też do tego pozostałych członków rodziny.
Sporo zależy tez od materiałów, z których wykonane są komponenty do ćwiczenia.